ostatnie zajęcia w tym roku
Moderator: pablo
ostatnie zajęcia w tym roku
Nie jestem przekonana czy ktoś tu jeszcze zajrzy (w końcu, niestety, nadeszły wakacje) ale i tak czuję się w obowiązku (dyplom zobowiązuje ) napisać.
Od słynnych warsztatów perkusyjnych jestem fanką prof. Sutta, a od wczoraj - fanką marimby (dla przypomnienia - http://www.youtube.com/watch?v=z-dw6NApSPs ) i Gdańskiej Grupy Perkusyjnej Jeunesses Musicales. Czy po piątkowym koncercie można się dziwić, że słuchacze Akademii mają lepsze samopoczucie?
Rzeczywiście, to już trzeci rok minął! Z każdym kolejnym Akademia się rozwija i wprowadza ulepszenia (np. forum ), choć od początku poprzeczka była wysoko. Co prawda, trzeba sobie jasno powiedzieć, że wysokie wymagania dotyczą tylko organizatorów, ale słuchacze pozbawieni systemu ocen, zaliczeń, sesji, etc też dają radę. Niedawno, wspominając wycieczkę do Krakowa, uświadomiłam sobie, że to był mój pierwszy wyjazd z większą grupą, w której nie zdarzył się ani jeden niezadowolony, nastawiony roszczeniowo narzekacz. (Coś jest w tym samopoczuciu...)
I tak sobie myślę, że to wspaniale, że są tacy ludzie jak my !
Pięknie dziękuję za kolejny inspirujący rok!
PS - Śpiewnik - w budowie
Od słynnych warsztatów perkusyjnych jestem fanką prof. Sutta, a od wczoraj - fanką marimby (dla przypomnienia - http://www.youtube.com/watch?v=z-dw6NApSPs ) i Gdańskiej Grupy Perkusyjnej Jeunesses Musicales. Czy po piątkowym koncercie można się dziwić, że słuchacze Akademii mają lepsze samopoczucie?
Rzeczywiście, to już trzeci rok minął! Z każdym kolejnym Akademia się rozwija i wprowadza ulepszenia (np. forum ), choć od początku poprzeczka była wysoko. Co prawda, trzeba sobie jasno powiedzieć, że wysokie wymagania dotyczą tylko organizatorów, ale słuchacze pozbawieni systemu ocen, zaliczeń, sesji, etc też dają radę. Niedawno, wspominając wycieczkę do Krakowa, uświadomiłam sobie, że to był mój pierwszy wyjazd z większą grupą, w której nie zdarzył się ani jeden niezadowolony, nastawiony roszczeniowo narzekacz. (Coś jest w tym samopoczuciu...)
I tak sobie myślę, że to wspaniale, że są tacy ludzie jak my !
Pięknie dziękuję za kolejny inspirujący rok!
PS - Śpiewnik - w budowie
Re: ostatnie zajęcia w tym roku
Zaglądają, zaglądają... A dyplom (dodajmy i podkreślmy, że całkowicie zasłużony) to trochę taka perfidia z naszej strony. Teraz już nie można sobie odpuścić i nagle przestać pisaćbianka pisze:Nie jestem przekonana czy ktoś tu jeszcze zajrzy (w końcu, niestety, nadeszły wakacje) ale i tak czuję się w obowiązku (dyplom zobowiązuje ) napisać.
Koncert świetny, też jestem pod wrażeniem. Mam nadzieję, że to nie było nasze ostatnie spotkanie z Gdańską Grupą Perkusyjną "Jeunesses Musicales" (raczej na pewno nie). Tak jak po zajęciach z dr. Jackiem Friedrichem staję się powoli (bo to proces długotrwały) miłośnikiem architektury modernistycznej, tak po koncertach Piotra Sutta staję się fanem instrumentów perkusyjnych (rzecz jasna ze szczególnym wskazaniem na marimbę ). No i przyznam się, że korci mnie, aby kupić sobie to elektroniczne cacko, co zastępuje całą perkusję (tylko 600 euro!).
No pewnie Cieszy mnie, że dla części osób A30+ jest czymś więcej niż tylko miejscem, gdzie można przyjść posłuchać wykładów. Z przedstawicielami tych 23% osób, które chcą się integrować, ruszyliśmy po koncercie w miasto. Jeszcze tak późno z zajęć Akademii nie wracałem .bianka pisze:I tak sobie myślę, że to wspaniale, że są tacy ludzie jak my !
Re: ostatnie zajęcia w tym roku
Dziękuję za kolejny rok pełen wrażeń Udanych wakacji !
Re: ostatnie zajęcia w tym roku
Mnie się też koncert bardzo podobał Słuchanie prof. Suta i jego niezwykle uzdolnionych uczniów wprawiło mnie w doskonały nastrój ! Dołączam się do klubu wielbicieli marimby
I życzę wszystkim słuchaczom Akademii udanych wakacji
Ciekawe czym nas Pablo zaskoczy w październiku? Już się nie mogę doczekać
Aaa i mam nadzieję, że dostaniemy obiecanego maila z wynikami ankiety.
I życzę wszystkim słuchaczom Akademii udanych wakacji
Ciekawe czym nas Pablo zaskoczy w październiku? Już się nie mogę doczekać
Aaa i mam nadzieję, że dostaniemy obiecanego maila z wynikami ankiety.
Re: ostatnie zajęcia w tym roku
Prof. Sutt znów dał popis grania na czymkolwiek i jeszcze wciągnął w to młodzież.
Bo co może posłużyc do grania... Wszystko. Patyk, sznurek, gwizdek, cokolwiek, "na papierze" też by zagrali.
Zademonstrowali szeroki wachlarz możliwości różnych mniej lub bardziej znanych instrumentów perkusyjnych. Od imponująco mocnych, dudniących kotłów poprzez skocznie dźwięczne marimby po własne ciała. Przy czym odniosłam wrażenie, że doskonale się bawią. Że sprawia im przyjemnośc i sama gra i bycie częścią zespołu. Tę bliskośc i radośc słychac, widac i czuc podczas koncertu. Prof. Sutt zaszczepił im już swoja pasję , już wsiąkli.
Świetny koncert, pełna emocji strawa dla ducha. Już się cieszę na następne w przyszłym roku akademickim.
Gratulacje dla organizatorów za bezwpadkowe dobrnięcie do końca roku wraz z podziękowaniem i prośbą o więcej
Bo co może posłużyc do grania... Wszystko. Patyk, sznurek, gwizdek, cokolwiek, "na papierze" też by zagrali.
Zademonstrowali szeroki wachlarz możliwości różnych mniej lub bardziej znanych instrumentów perkusyjnych. Od imponująco mocnych, dudniących kotłów poprzez skocznie dźwięczne marimby po własne ciała. Przy czym odniosłam wrażenie, że doskonale się bawią. Że sprawia im przyjemnośc i sama gra i bycie częścią zespołu. Tę bliskośc i radośc słychac, widac i czuc podczas koncertu. Prof. Sutt zaszczepił im już swoja pasję , już wsiąkli.
Świetny koncert, pełna emocji strawa dla ducha. Już się cieszę na następne w przyszłym roku akademickim.
podobnie działające urządzenie tylko w surowej fazie prototypu widziałam na Design Days w Gdyni, pewnie tańszepablo pisze: ... przyznam się, że korci mnie, aby kupić sobie to elektroniczne cacko, co zastępuje całą perkusję (tylko 600 euro!).
Gratulacje dla organizatorów za bezwpadkowe dobrnięcie do końca roku wraz z podziękowaniem i prośbą o więcej
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość