Opis

Piękne książki zazwyczaj są smutne, rzadko jednak zdarza się w literaturze coś tak przygnębiającego jak Jest noc Ludmiły Pietruszewskiej. Powieść ta, napisana ponad dwadzieścia lat temu, stanowi niespełna 130-stronicowy monolog kobiety, której życie trudno nazwać inaczej niż piekłem.

Jakub Małecki, onet.pl

Ludmiła Pietruszewska kreśli w swojej książce obraz rosyjskiej "matki Polki": zabieganej, wiecznie z siatami, przemęczonej i co chwila ratującej swoje dzieci z kolejnej opresji.

Kasia Kazimierowska, Zwierciadło

Jest noc, książka niepozorna, niewiele ponad sto stron poetyckiego dramatu dni powszednich pisanego nocą, porusza i trwoży. Przedstawiona w niej historia może i wygląda nieco banalnie, ale jak patrzy się z boku to co nie wygląda banalnie?

Sylwia Skrzypczyk, Polityka Wschodnia

 

Ludmiła Pietruszewska urodziła się 26 maja 1938 roku w Moskwie. Wojnę spędziła na tułaczce, po jej zakończeniu wróciła do Moskwy, gdzie ukończyła wydział dziennikarstwa Uniwersytetu Moskiewskiego. Pracowała jako korespondentka moskiewskich gazet, była współpracownicą kilku wydawnictw, a w 1972 została redaktorką w jednej ze stacji telewizyjnych. Zadebiutowała w 1972 roku opowiadaniem Przez pole, by na skutek interwencji cenzury ponownie zaistnieć dopiero po dwudziestu latach. Pisze sztuki teatralne i scenariusze filmowe, powieści, opowiadania oraz bajki dla dzieci i dorosłych. w 2009 roku wydała także solowy album Nie przyzwyczajaj się do deszczu.

(źródło: wydawnictwo Czarne)