Data i miejsce są już ustalone.
2 czerwca (środa), wiata Borodziej (między Oliwą a Sopotem), godz. 19.00-23.00 (chyba 4 godziny nam wystarczą

).
Zdecydowałem się jednak na "legalne" miejsce. Wada tego wariantu jest taka, że impreza będzie płatna (20 zł; bo trzeba opłacić miejsce, drewno i podstawowy catering tzw. szkolny

). A zaleta - że nikt nas stamtąd nie wyrzuci i nie wlepi mandatu lub kary.
Liczę na to, że frekwencja dopisze (myślę, że wycieczkowicze zjawią sie w komplecie lub prawie w komplecie

.
A że będzie fajnie i wesoło, to ani przez chwilę nie wątpię

.
3 czerwca jest dniem wolnym (Boże Ciało), myślę, że to też wpłynie pozytywnie na frekwencję.