Forum Akademia 30+

Profesor mówił, że po nieudanym spektaklu wraca do domu i aż kipi ze złości. Ja tak mam po nieudanych i słabych wykładach. Takich jak wczorajszy...
Zamiast wykładu o historii teatru w Gdańsku wysłuchaliśmy przesłodzonej pogadanki na temat Fundacji Theatrum Gedanense. I apologii prof. Limona.
No to wlejmy łyżkę dziegciu do tej beczki miodu.

http://gdansk.naszemiasto.pl/wydarzenia/1014210.html

A przecież o samym Teatrze Wybrzeże można by opowiadać godzinami niezwykle ciekawe historie! Przecież w latach 50. przyjechała do Gdańska Lidia Zamkow z grupą świetnych młodych aktorów: Kaliną Jędrusik, Zbigniewem Cybulskim, Leszkiem Herdegenem i Bogumiłem Kobielą. Potem była dyrekcja Zugmunta Hubnera. I spektakle Wajdy, Korzeniewskiego i Swinarskiego. I świetny "Ulisses", którego przyjeżdżała oglądać cała teatralna Polska... A Bim-Bom?

Półtorej godziny to aż nadto, aby o tym wszystkim ciekawie opowiedzieć. No cóż...

Panie magistrze niech się pan tak nie wścieka nie było aż tak źle ... to był rzeczywiście wykład promocyjny kilku wydawnictw i jednaj fundacji... Pan prof. chyba nas troszkę nie docenił.... No ale czegoś się tam jednak dowiedziałam, więc warto było... a że można było więcej? TAK można było ...
Ja proponuję na przyszłość więcej zajęć praktycznych czyli wspólnych wyjść do teatru i potem rozmów o tym co widzieliśmy !!!
Pozdrawiam

Już mi trochę przeszło... Ale ja po prostu bardzo nie lubię, kiedy słuchaczy A30+ nie traktuje się poważnie i oferuje się im niezobowiązującą pogadankę zamiast porządnego, akademickiego wykładu. Na szczęście nie zdarza się to zbyt często...
Przed nami wykłady prof. Bartosia i prof. Mikołejki, którzy traktują nas, jak mogliśmy się już przekonać, bardzo poważnie.
To humor mi się poprawi

A ja przyznam, że żałuję, że odwołałam zajęcia, aby przyjechać na ten wykład - oglądanie książek i wiadomości, ktore są ogólnie dostępne np na trojmiasto.pl to chyba nie zakres wiadomości dla Akademiowiczów.
Czekam na Bartosia:)