Strona 1 z 1

Mishima Yukio i "Wyznanie maski"

: 3 cze 2023, o 20:57
autor: Milionis
Japoński literat Yukio Mishima, a właściwie Kimitake Hiraoka, to bohater pracy doktorskiej profesor Beaty Kubiak - Ho Chi.I wielokrotny kandydat do literackiego Nobla.

Powieść "Wyznanie maski" wydał w wieku 24 lat. Profesor Beata Kubiak Ho - Chi przeczytała ją pierwszy raz też w wieku 24 lat :)

Naszą ostatnią japońską lekturę omawialiśmy na spotkaniu prowadzonym przez panią profesor.

Dowiedzieliśmy się, że powieść jest napisana wyjątkowym trudnym, nawet dla japońskiego czytelnika, językiem.
Słowa tekstu są wyrafinowane, eleganckie, skondensowane. Upajają. Mogą służyć do rozważań i medytacji.

W treści znajdujemy sporo wątków z życia pisarza splecionych z fikcją literacką.
Powieść nadal jest bardzo czytana w Japonii. Doczekała się wielu adaptacji filmowych.

A opowiada o... życiu. W skondensowany sposób z dużą dozą psychologiczną. No i sam tytuł jako antyteza. Czy maska może wyznawać? Prawdę czy fikcję?

Bohater wychowywany przez zaborczą babkę, chorowity, nieheteronormatywny, zafascynowany śmiercią. Czasy II WŚ a potem rozczarowanie, po jej zakończeniu, gdy też i Mishima czuje rodzaj zawodu po wyrzeczeniu się boskości przez cesarza.

Profesor Beata Kubiak Ho - Chi skupiła się na opowiedzeniu nam o niezwykłym nowoczesnym samuraju walczącym o przywrócenie ideałów duchowych Japończyka.
Walczącego słowem i mieczem. Przekonanym, że piękne wspaniałe zdania trafiają do serca i do rozumu.

Człowiekiem niezwykle zdyscyplinowanym, pracowitym, konsekwentnym.
Dowiedzieliśmy się skąd u Japończyków taka łatwość zadawania sobie śmierci. Taka ich natura..

Mishima popełnił spektakularne samobójstwo. Sepuku, które wstrząsnęło nawet Japonią.

Jego pisarski mentor Yasunari Kawabata, pierwszy japoński noblista, 2 lata po śmierci Mishimy, również odebrał sobie życie.

Nie było czasu na podsumowanie naszego japońskiego tematu. Która z powieści nam się najbardziej spodobała.

Do mnie najbardziej trafił Shushaku Endo i "Samuraj". Może też "Kobieta z wydm" Kobo Abe.


A kto jest Waszym faworytem?


Pan Kierownik Literacki ma już pomysł na nowy cykl czytelniczy...

Re: Mishima Yukio i "Wyznanie maski"

: 4 cze 2023, o 12:43
autor: 1405
YUKIO MISHIMA (1925-1970) „Wyznanie maski” r.1949
Powieść znakomicie zanalizowała w eseju „Naga maska” jej tłumaczka, Pani Profesor Beata Kubiak Ho – Chi, a na „salonikowym” spotkaniu dopowiedziała nam jeszcze więcej.
Trudno cokolwiek dodać .

Wykorzystam więc miejsce na podzielenie się wrażeniami z uczestnictwa w „japońskim saloniku literackim”.
Było to dla mnie prawie nowe doświadczenie ( prawie, bo ostatnio w liceum spotykałyśmy się na literackich debatach).
Zwykle czytając książkę odczuwamy (bądź nie) przyjemność na bieżąco. Wciąga nas treść, akcja, nastrój. Po przeczytaniu pozostaje ogólne wrażenie, a treść powoli ulega zapomnieniu.. przynajmniej ja tak mam.
Zupełnie inaczej trzeba czytać książkę, o której będzie należało lub chciało się coś powiedzieć.Trzeba ją czytać znacznie uważniej, często po raz drugi. To po pierwsze.
Trochę zaskakujące, ale też bardzo ciekawe było spostrzeżenie, jak różnie te same powieści odbieramy. To po drugie.
Po trzecie, odpowiadając na pytanie Iwonki M. - podobały mi się wszystkie zadane lektury.
Podobały się ze względu na ich uniwersalizm i znakomite portrety psychologiczne bohaterów.

"Wyznanie maski" Yukio Mishimy to powieść o dojrzewaniu. Najpierw dziecka, następnie nastolatka i w końcu młodego mężczyzny. Bohater wspomina różne fakty i sytuacje z przeszłości, które uświadomiały mu stopniowo jego odmienność. Odmienność preferencji seksualnych i upodobania sadomasochistyczne. Procesowi dojrzewania podlegał każdy, choć większość z nas tego nie pamięta i nie analizuje.
Przypominam sobie prywatkę (lata 60-e, pierwsza lub druga licealna),na której jeden z chłopaków (15/16 lat) kładł się kolejno obok koleżanek i za każdym razem z rozczarowaniem stwierdzał, że „nic nie czuje”. Wyrósł na znakomitego faceta o orientacji homoseksualnej.

Podziemie pamięci Yoko Ogawy to powieść o skutkach sprawowania władzy autorytarnej, o przemocy w wymiarze społecznym i jednostkowym. Jakże adekwatne skojarzenie, choćby z czasami stalinowskimi czy sytuacją dzieci, kobiet, bywa, że i mężczyzn, doznających przemocy w rodzinie.

„Osobiste doświadczenie Kanzaburō Ōe, odsłania wachlarz emocji i zachowań człowieka w nagłej sytuacji, która budzi lęk i przerażenie. Pokazuje proces oswajania lęku i dochodzenia do rozwiązania problemu.
„Dziennik szalonego starca” Tanizaki Junichiro , opowieść o starym schorowanym, cierpiącym człowieku, manipulującym bliskimi, o egoiście skupionym na własnych potrzebach, z których najważniejszą była „miłość”, a właściwie resztki pożądania skierowane do młodej synowej. Staruszek, jakiego z pewnością spotkamy i w naszym kręgu kulturowym.

Niedźwiedzi Bóg Kawakami Hiromi , opowieść o braku tolerancji na inność drugiej istoty. Problem uniwersalny na całym świecie.

Samuraj” Suzaki Endo , piękna książka o rozterkach wewnętrznych bohaterów w sytuacjach konfliktu sumienia w odniesieniu do Boga i przykazań (Velasco) czy w odniesieniu do samurajskiej społeczności i kultury (Samuraj) .
O tym, gdy trzeba wybierać między skutecznością realizacji planów a własnym sumieniem.

Zatracenie Osamu Dazai , opowieść o człowieku, który niemal od urodzenia ma problemy z przystosowaniem się do społeczeństwa. Jest nadwrażliwy, nieśmiały, a przy tym znakomicie wyczuwa wszelką hipokryzję. Maska błazna pozwalała mu przełamywać lęk przed ludźmi w dzieciństwie, później służy temu alkohol i seks. Picie na umór, zatracanie się w seksie, narkotyki, a w konsekwencji próby samobójcze rodziły poczucie winy. Powstawało błędne koło, które musiało się skończyć udaną próbą samobójczą. Naszej cywilizacji problemy uzależnień, depresji i samobójstw nie są również obce.

„Kobieta z wydm"Abe Kobo , powieść, chyba najbardziej uniwersalna z omawianego zestawu lektur. Przedstawia ponurą historię sfrustrowanego pracą nauczyciela, który szukając ucieczki popada w jeszcze większe zniewolenie . Powieść pobudza do refleksji i rozważań natury filozoficznej, egzystencjalnej.

Oczywiście wszystkie te lektury osadzone są w realiach japońskich. Z pewnością wniosły sporo wiedzy o historii i kulturze tego kraju. Szczególnie powieść historyczna „Samuraj” Abe Kobo, „Dziennik szalonego starca” Tanizaki Junichiro
i „Wyznanie maski” Yukio Mishimy. Doceniam to.

Mimo różnic kulturowych i różnych doświadczeń historycznych, na których wzrastali bohaterowie japońskich lektur, okazało się, (w moim odczuciu) że borykają się z podobnymi problemami natury egzystencjalnej, społecznej i psychologicznej, co ludzie cywilizacji zachodniej.

ecw