Rekolekcje Wielkopiątkowe, czyli o motywie Męki Pańskiej w sztuce nie tylko dawnej

[Milionis]

Bardzo spodobała nam się prezentacja dr Romana Nieczyporowskiego.

Od razu zgłaszam pomysł na kontynuację tematu w przyszłym roku.

W kalejdoskopie prac malarskich poświęconych Oktawie Wielkanocnej, wybranych przez dr Nieczyporowskiego, spodziewałam się też metafizycznej "Ostatniej wieczerzy" Salvadora Dali.

Nasz prelegent za to, między innymi przykładami, wybrał historię związaną z bezwyznaniową Kaplicą Marka Rothko z Huston.
Bardzo poruszającą emocjonalnie w swojej symbolice. 14 obrazów kontemplacyjnych namalowanych przez ateistycznego Żyda jako 14 stacji Drogi Krzyżowej...

Podczas wykładu dr Nieczyporowski poruszył sporo wątków nie tylko malarskich ale i historycznych czy też.. lingwistycznych. Ale również teologicznych. Tematy nad którymi, jak myślę, niewiele osób się zastanawia.

Np... Jak to było z relikwiami w Średniowieczu. Jak myślano w tamtych czasach. Jak trudno nam teraz zaakceptować pojęcie relikwi "uśmiechu z Zaśnięcia Maryji Panny" czy relikwie Bożej Mądrości.

Jerozolimska Złota Brama, jedyna brama od strony Wschodu, przez którą wjechał na osiołku Jezus z Nazaretu/symboliczny Łuk Triumfalny/została w Średniowieczu zamurowana przez złośliwych Muzułmanów. I jak się okazuje ku zadowoleniu i Żydów i Chrześcijan. Dla Żydów to odroczenie końca świata:)

Via Dolorosa gdzie Jezus z Nazaretu spotkał się z Piłatem to zachowana drobna część Łuku Triumfalnego. Niezwykły materialny symbol.

Rozmyślam teraz nad użytym przez dr Nieczyporowskiego określeniem greckiej litery ipsilon-Y jako "hieroglifu pitagoryjskiego". Symbolu krzyża oraz symbolu drogi człowieka, drogi krwi i potu, drogi Łotra..

No i rekolekcyjna inspiracja muzyczna.. Dwie Pasje Jana Sebastiana Bacha!!