Filmy, które wstrząsnęły światem
: 11 cze 2019, o 19:43
Filmoznawca, profesor Krzysztof Kornacki, w swoim wykładzie, brawurowo i dowcipnie, zwrócił naszą uwagę na kilka filmów, które zmieniły i kino i świat w sensie ich wpływu na kulturę globalną.
Wykład był pełen zaskakujących informacji nie każdemu znanych.
Otóż, w 1895 roku w Paryżu bracia Lumiere mieli do wyboru 3 wersje filmiku z wyjscia robotników z fabryki. Trzecia byla już, na swoj sposób, wyreżyserowana.
Ciekawostką też jest informacja, że dla Amerykanów to bardziej ich genialny Thomas Edison jest wynalazcą kinematografu niż dla Europejczyków bracia Lumiere.
Drugi przełom w kinie, i jego wpływie na świat, to Charlie Chaplin i jego ponadnarodowy i ponadklasowy bohater.
Kino, które zostało uznane za rodzaj sztuki abstrakcyjnej na równi z dadaizmem. We Francji posługują się pojeciem "charlotyzm".
W 1927 po raz pierwszy kino dysponuje obrazem zgranym synchronicznie z dźwiękiem. "Śpiewak jazzbandu" to początek.
Daje to również impuls do rozwoju kina narodowego. Hitler przemawia do swojej publiczności.. Można by się pobawić w zgadywankę jak by się potoczyly lody świata gdyby nie dźwięk w kinie.
Lata siedemdziesiąte to czas komentarzy filmowych dotyczących tzw. rewolucji obyczajowej z ubieglej dekady. Pierwszy film pornograficzny, w głębokiej dystrybucji w USA czy skandalizująca twórczość Pasoliniego, czy też Ostatnie tango w Paryżu.
I pojawienie się kina typu space opera, czyli Gwiezdne wojny.
Globalne Hollywood, filmowa franczyza, niekończący się cykl innych filmów z gatunku patchorkowego z cyfrowym aktorem, gadżetami i pomysłem na duże pieniądze. Popkultura, która zawładnęła naszą wyobraźnią.
Nawet obecny król Jordanii, miłośnik serii Star Trek, jeszcze jako książę ,wziął udział w epizodzie z jednej serii tego tasiemca filmowego.
Ciekawe czy do kategorii "wstrząsowej" profesor Kornacki zaliczyłby również seriale dostępne na platformie Netflix? Z niskim budżetem, świetnymi scenariuszami i aktorami, które ogląda się, a właściwie łyka seriami, dzięki internetowi.
Wykład był pełen zaskakujących informacji nie każdemu znanych.
Otóż, w 1895 roku w Paryżu bracia Lumiere mieli do wyboru 3 wersje filmiku z wyjscia robotników z fabryki. Trzecia byla już, na swoj sposób, wyreżyserowana.
Ciekawostką też jest informacja, że dla Amerykanów to bardziej ich genialny Thomas Edison jest wynalazcą kinematografu niż dla Europejczyków bracia Lumiere.
Drugi przełom w kinie, i jego wpływie na świat, to Charlie Chaplin i jego ponadnarodowy i ponadklasowy bohater.
Kino, które zostało uznane za rodzaj sztuki abstrakcyjnej na równi z dadaizmem. We Francji posługują się pojeciem "charlotyzm".
W 1927 po raz pierwszy kino dysponuje obrazem zgranym synchronicznie z dźwiękiem. "Śpiewak jazzbandu" to początek.
Daje to również impuls do rozwoju kina narodowego. Hitler przemawia do swojej publiczności.. Można by się pobawić w zgadywankę jak by się potoczyly lody świata gdyby nie dźwięk w kinie.
Lata siedemdziesiąte to czas komentarzy filmowych dotyczących tzw. rewolucji obyczajowej z ubieglej dekady. Pierwszy film pornograficzny, w głębokiej dystrybucji w USA czy skandalizująca twórczość Pasoliniego, czy też Ostatnie tango w Paryżu.
I pojawienie się kina typu space opera, czyli Gwiezdne wojny.
Globalne Hollywood, filmowa franczyza, niekończący się cykl innych filmów z gatunku patchorkowego z cyfrowym aktorem, gadżetami i pomysłem na duże pieniądze. Popkultura, która zawładnęła naszą wyobraźnią.
Nawet obecny król Jordanii, miłośnik serii Star Trek, jeszcze jako książę ,wziął udział w epizodzie z jednej serii tego tasiemca filmowego.
Ciekawe czy do kategorii "wstrząsowej" profesor Kornacki zaliczyłby również seriale dostępne na platformie Netflix? Z niskim budżetem, świetnymi scenariuszami i aktorami, które ogląda się, a właściwie łyka seriami, dzięki internetowi.