Wielcy architekci XX wieku - Auguste Perret
: 31 sty 2012, o 00:01
Perret był bez wątpienia doskonałym architektem, jednak stosowanie żelbetu w systemie "podpora, belka, płyta" jest mało odkrywcze. Trochę jak lepienie doskonałych sześcianów z plasteliny.
Miękkie, wstęgowe schody i "kwadratowe" fasady mnie zachwyciły, ale miałam wrażenie, że im większa skala, tym słabiej (wyłączając koronkowe kościoły i delikatne łuki-giganty w hali produkcyjnej (?)). Ale może to dlatego, że nie lubię monumentalizmu, a drapacze chmur i przesadnie wysokie wieże mnie irytują.
Szacun za detal!
Kontynuując wątek powrightowski bardzo poproszę o wykład o architektach polskich. Byłoby o kim opowiadać.
Miękkie, wstęgowe schody i "kwadratowe" fasady mnie zachwyciły, ale miałam wrażenie, że im większa skala, tym słabiej (wyłączając koronkowe kościoły i delikatne łuki-giganty w hali produkcyjnej (?)). Ale może to dlatego, że nie lubię monumentalizmu, a drapacze chmur i przesadnie wysokie wieże mnie irytują.
Szacun za detal!
Kontynuując wątek powrightowski bardzo poproszę o wykład o architektach polskich. Byłoby o kim opowiadać.