Vermeer
: 9 cze 2011, o 06:51
To był najdłuższy wykład w historii Akademii 30+! (2,5 godz.). W dodatku w jakże niesprzyjających warunkach!
Ale udało się zobaczyć 36 obrazów (chyba, nie liczyłem).
Mimo wszystko bardzo lubię (i cenię) wykładowców, którzy nie patrzą na zegarek, dla których poprowadzenie wykładu to coś więcej niż tylko praca do wykonania.
A Vermeer wspaniały. Też działa na mnie kojąco. Niestety, nie widziałem żadnego obrazu w oryginale .
Ale udało się zobaczyć 36 obrazów (chyba, nie liczyłem).
Mimo wszystko bardzo lubię (i cenię) wykładowców, którzy nie patrzą na zegarek, dla których poprowadzenie wykładu to coś więcej niż tylko praca do wykonania.
A Vermeer wspaniały. Też działa na mnie kojąco. Niestety, nie widziałem żadnego obrazu w oryginale .