Strona 1 z 1

Birdwatching - wycieczka do rezerwatu Beka

: 18 kwie 2011, o 06:13
autor: pablo
Pogodę mieliśmy zdecydowanie lepszą niż tydzień temu w Ptasim Raju, choć też trochę wiało.
Udało nam się zobaczyć aż trzy gatunki ptaków drapieżnych. Była para błotniaków stawowych (on i ona, oboje po przejściach ;)), myszołowy i czarna czajka. Poza tym pliszki, rudziki, skowronki, krwawodzioby, żurawie, kormorany i łąbędzie krzykliwe (z żółtymi dziobami). No i kruk na deser, kiedy już pakowaliśmy się do aut.
Miejsce bardzo urokliwe, podobno warto tam przyjechać zimą. Wówczas na Zatoce Puckiej można zobaczyć tysiące kaczek.

Re: Birdwatching - wycieczka do rezerwatu Beka

: 20 kwie 2011, o 09:49
autor: pablo
Link do strony PSWE, na której można znaleźć nagrania audycji Ptasie opowieści Piotra Kamonta.

http://www.pswe.org/palio/html.run?_Ins ... 1557685620

Na stronie picasaweb pojawiły się również pierwsze zdjęcia z wyprawy do Beki (beka to po kaszubsku harpun, którym poluje się na łososie, to tak z filologicznego obowiązku ;)).

https://picasaweb.google.com/1077032464 ... cLpkP-nlgE

Re: Birdwatching - wycieczka do rezerwatu Beka

: 20 kwie 2011, o 10:33
autor: adam
pozwoliłem sobie obejrzeć zdjęcia z waszych wypraw po złote ... ptaki i widząc wszystkich szczelnie opatulonych jakoś nie przekonują mnie słowa Pawła :
"pogodę mieliśmy zdecydowanie lepszą " - :) to chyba zostało napisane trochę na wyrost ;)

Re: Birdwatching - wycieczka do rezerwatu Beka

: 20 kwie 2011, o 10:47
autor: pablo
Na Bece wiatr nas jedynie nieco podwiewał, a w Ptasim Raju urywał nam głowy. Tak że słowo zdecydowanie jest tutaj jak najbardziej na miejscu ;) .
Następna wyprawa 7 maja na Mechelińskie Łąki. W maju to już powinno być ładnie (no chyba, żeby nie było).

Re: Birdwatching - wycieczka do rezerwatu Beka

: 21 maja 2011, o 05:36
autor: Catalina
Wrażenia pogodowe zależały od tego kto jak bardzo się ubrał ;)
Chciałam powiedzieć, że ziarno zostało zasiane! Wczoraj wylornetkowałam parę kopciuszków mieszkających gdzieś na posesji lub w okolicy!
Nie muszę chyba dodawać że poskakałam się z radości ;)