Bardzo żywe reakcje mlodzieży - co oni tu oglądają...???? Jak to może być PIĘKNE??? Ale naprawdę potrzeba ogromnej wyobraźni, żeby widzieć tę subtelność, o której nasz przywódca opowiada:) Dzięki za zdjęcia, dopiero teraz wyobraźnia się powiększa. Patrzę teraz na Zieleniak inaczej, a idealną klatkę ...

Podoba mi się ten skutek uboczny - i tak warsztatowicze duzo, za dużo o sobie wiedzą:))))
3 warsztat również był ok i czekam na maila od Ali ze skanami bajek:) ALAAAA!!!!
Szkoda, że musiałam Was wczesniej opuścić, kolejna zywa dyskusja i znowu mnie nie było!!!!
Jakieś mądre wnioski?

A ja przyznam, że żałuję, że odwołałam zajęcia, aby przyjechać na ten wykład - oglądanie książek i wiadomości, ktore są ogólnie dostępne np na trojmiasto.pl to chyba nie zakres wiadomości dla Akademiowiczów.
Czekam na Bartosia:)

Witam wszystkie wyspy:)

Gdy opowiedzialam mojej koleżance o naszych zajeciach - pytała mnie dlaczego Akademii nie ma w Łodzi:)

Pozdrawiam wszystkich zaufanych.

Droga Krzyzowa też zapadła mi w pamięć i masz 100% rację, iż abstrakcja już nie jest aż tak abstrakcyjna - dobrze, że czasami były tytuły tych prac:) Chiciaż niektore z nich oczywiście nic nam nie mówily - mi osobiście podabały się "3D".

Zgadzam się z przedmówcą - wykład nie wymagał zbyt zaawansowanej znajomości ang - a do tego wykładowczyni ma doskonałe wyczucie tempa prowadzenia zajeć dla obcokrajowców:)

Podobało mi się porównanie parowania czarnych dziur do banku:))))

Ja w sprawie przepisów:) Ustawa mówi, iż można oprowadzać rodzinę i znajomych w grupie max 10 osób - ja osobiście popieram ten przepis - ponieważ przewodnicy po Krakowie ( i innych miastach) muszą wydać duzo pieniędzy i zdać naprawdę cięzki egzamin - przepis ten ma wyeliminować "dzikich" o...

Obiecałam "objechać" warsztaty na FORUM:) Stąd czynię honory jako pierwsza:) 1. Szkoda, że bylo tak mało osób - z drugiej strony bylo więcej przestrzeni dla nas 2. Warsztaty są o niebo bardziej interesujące i wciągające niż poprzednie:) (skończylismy po 21:)) 3. Było dynamicznie, zmiennie ...

Nie mam wątpliwości - nawet widzę SUPERRRRRYBĘ oczami wyobraźni!