Państwo, które działa

[Milionis]

Z czym mi się, do tej pory, kojarzyła Finlandia?

Z cukierkami " Dumle" firmy FAZER, miksem masłowym FINUU /uwaga!! bo silnie uzależnia /, zespołem horror rockowym LORDI /zwycięzca którejś Eurowizji /i fińskim... tangiem i marką odzieżową MARIMEKKO.

Przeczytałam też "100 fińskich innowacji społecznych" gdzie, między innymi, zachwycił mnie pomysł wyprawki niemowlęcej dla małych fińskich obywateli, takie "becikowe", bardzo przemyślane, skuteczne i budujące więź z państwem darczyńcą.
Albo program edukacji zdrowotnej dzięki któremu opanowany został, pozytywnie, wysoki poziom chorób sercowo-naczyniowych.

Socjolog z Uniwersytetu Łódzkiego dr hab Wojciech Woźniak, autor książki pt "Państwo, które działa", na ostatnim piątkowym wykładzie opowiedział nam o tym czym szczególnym wyróżnia się Finlandia i jej mieszkańcy.

Otóż Finowie są skłonni do podporządkowana się autorytetom.
A ich zaufanie do państwa fińskiego jest częściowo zasłużone. Dzięki szeroko prowadzonej pragmatycznej polityce publicznej czy walce z dezinformacją.

Dr Woźniak określa Finlandię jako dobrze rozwinięte kapitalistyczne państwo opiekuńcze.

Zdrowiem, edukacją społeczeństwa fińskiego zajmują się instytucje państwowe.

Finlandię wyróżnia też wysoka kwota wydatków na badania i rozwój. Tak 4 x więcej niż w Polsce.

No i ludzie tam sporo czytają. Taki spadek po Szwedach im pozostał.

A co najważniejsze to Finlandia prowadzi w światowych rankingach wysokiego zaufania społecznego.

I to jest to co można "rozkminiać" bardzo długo.