Strona 1 z 2

Program na nowy semestr

: 12 lut 2010, o 09:35
autor: pablo
Taki bogaty program i żadnych uwag? ;)

Re: Program na nowy semestr

: 16 lut 2010, o 14:29
autor: bianka
To z wrażenia!
:lol:

Re: Program na nowy semestr

: 22 lut 2010, o 18:29
autor: jagat
Zdecydowanie za dużo psychologii. Robi się monotematycznie. A gdzie coś nowego z nauk ścisłych? Podtrzymuję opinię, że byłoby sporo chętnych.

Re: Program na nowy semestr

: 24 lut 2010, o 14:32
autor: aniam
Mam propozycję na ten ( może udałoby się jeszcze w czerwcu ) lub na przyszły semestr.
Przeczytałam w lutowym National Geographic świetny wywiad z dr Jarosławem Nowakowskim, ornitologiem ze Stacji Badania Wędrówek Ptaków Uniwersytetu Gdańskiego. Pan doktor cudownie opowiada o ptakach, zwłaszcza o mężnych sikorkach... Myślę, ze spotkanie z nim byłoby bardzo interesujące :!:

Re: Program na nowy semestr

: 24 lut 2010, o 14:51
autor: bianka
Dzięki za prof. Mikołejkę i Bartosia!
Będzie doskonały prof. Sikorski i niezawodny dr Friedrich!
Żałuję, że nie przyjedzie obiecana prof. Śoda...
Psychologii rzeczywiście sporo.

Czy wykład Carol Dixon wymaga bardzo zaawansowanej znajomości języka?

Re: Program na nowy semestr

: 26 lut 2010, o 08:40
autor: pablo
bianka pisze:Czy wykład Carol Dixon wymaga bardzo zaawansowanej znajomości języka?
Raczej tak.

Re: Program na nowy semestr

: 26 lut 2010, o 08:56
autor: pablo
jagat pisze:Zdecydowanie za dużo psychologii. Robi się monotematycznie. A gdzie coś nowego z nauk ścisłych? Podtrzymuję opinię, że byłoby sporo chętnych.
Z psychologii są tylko trzy wykłady, a ta dziedzina (przynajmniej w ankietach) była wskazywana przez Słuchaczy jako najbardziej interesująca (jako młody człowiek nie przepadałem za psychologią, potem był okres fascynacji, a teraz na powrót jestem mocno podejrzliwy).
Z programu wypadł nam wykład psychologiczny prof. Hanny Brycz. W zamian postanowiłem zaprosić prof. Jana Ciechowicza, wybitnego teatrologa, kierownika Zakładu Dramatu, Teatru i Filmu w Instytucie Filologii Polskiej UG. Temat wykładu: "Gdańsk teatralny - historia i współczesność". Gwarantuję, że będzie ciekawie. Nie tylko dla teatromanów, ale również dla miłośników Gdańska.
Wykład zaplanowaliśmy na 30 marca.

Re: Program na nowy semestr

: 26 lut 2010, o 09:17
autor: Rybka
pablo pisze:
bianka pisze:Czy wykład Carol Dixon wymaga bardzo zaawansowanej znajomości języka?
Raczej tak.
Moja znajomość angielskiego jest średniozaawansowana, ale może coś z tego wykładu zrozumiem:)

Re: Program na nowy semestr

: 28 lut 2010, o 13:39
autor: jagat
pablo pisze:
jagat pisze:Zdecydowanie za dużo psychologii. Robi się monotematycznie. A gdzie coś nowego z nauk ścisłych? Podtrzymuję opinię, że byłoby sporo chętnych.
Z psychologii są tylko trzy wykłady, a ta dziedzina (przynajmniej w ankietach) była wskazywana przez Słuchaczy jako najbardziej interesująca (jako młody człowiek nie przepadałem za psychologią, potem był okres fascynacji, a teraz na powrót jestem mocno podejrzliwy).
Z programu wypadł nam wykład psychologiczny prof. Hanny Brycz. W zamian postanowiłem zaprosić prof. Jana Ciechowicza, wybitnego teatrologa, kierownika Zakładu Dramatu, Teatru i Filmu w Instytucie Filologii Polskiej UG. Temat wykładu: "Gdańsk teatralny - historia i współczesność". Gwarantuję, że będzie ciekawie. Nie tylko dla teatromanów, ale również dla miłośników Gdańska.
Wykład zaplanowaliśmy na 30 marca.
Ha, ale to dalej nie tłumaczy, dlaczego "siedzimy" ciągle w humanistyce, a zapominamy o naukach ścisłych, w których dużo trudniej dokształcać się samemu. Jeden profesor Sikorski wiosny nie czyni.
Z ankietami problem dla mnie polegał na tym, że można było wskazać tylko trzy dziedziny. Rozumiem, że to ułatwia rozeznanie, ale odebrało możliwość wskazania wielu dziedzin, które mnie interesują. A wydaje mi się, że w akademii jest sporo osób, które lubią różnorodność. Choć, rzecz jasna mogę się mylić.
A co do psychologii - dziedzina fascynująca, ale znana powierzchownie, raczej niebezpieczna.

Re: Program na nowy semestr

: 1 mar 2010, o 08:59
autor: pablo
jagat pisze:Ha, ale to dalej nie tłumaczy, dlaczego "siedzimy" ciągle w humanistyce, a zapominamy o naukach ścisłych, w których dużo trudniej dokształcać się samemu. Jeden profesor Sikorski wiosny nie czyni.
W przyszłym roku zatem spóbujemy nieco "uściślić" program (frekwencja na wykładach ścisłych była zawsze znacznie słabsza niż na wykładach z nauk humanistycznych i społecznych, stąd to zasiedzenie w humanistyce; np. na wykład o ustawieniach systemowych Berta Hellingera przyszło 270 osób, a na wykład o informatyce kwantowej - 70; wyciągnęliśmy więc z tego wniosek, że nauki ścisłe cieszą się wśród słuchaczy mniejszym zainteresowaniem niż np. psychologia; wniosek rzecz jasna może być mylny, bo z logiki na studiach miałem tylko słabą trójkę :oops: ).