Strona 1 z 1

Gomorra. Podróż po imperium kamorry. Roberto Saviano

: 24 mar 2024, o 11:00
autor: 1405
ROBERTO SAVIANO „GOMORRA – podróż po imperium kamorry”

Nie sięgnęłabym po „Gomorrę”, z własnej potrzeby. A stała na półce u syna od dawna. Świat mafijny – gangsterzy, handel bronią, narkotykami, zabójstwa, wymuszenia to był świat nie tylko poza kręgiem moich zainteresowań, ale też, tak mi się jeszcze do niedawna wydawało, nie dotyczył w większym stopniu mojego miejsca na ziemi.
Owszem docierały do mnie za pomocą mediów informacje o rozbiciu gangów narkotykowych, aresztowaniach handlarzy bronią… ale to była jakby marginalna rzeczywistość, poza mną.
I powiem tak -nie żałuję, że przeczytałam ‘’podróż po imperium kamorry”, choć nie była to lektura łatwa.
Skomasowany materiał zgromadzony przez Saviano, opis mechanizmów działania kamorry, jej rozległość i wpływ na gospodarkę świata, uświadomił, że to także świat, w którym i ja żyję.
Nie tylko dlatego, że kamorra ma również u nas swoje macki, a o Polsce jest mowa w książce kilka razy wprost.
Książka otwiera oczy, dostarcza nowej perspektywy w oglądzie rzeczywistości - gospodarczej, społecznej i politycznej.

Jeżeli to było jego celem, a że było, świadczą ostatnie akapity książki, to ten cel osiągnął, przynajmniej w moim przypadku.
„Na ziemi kamorry poznanie mechanizmów władzy klanów, ich inwestycji, ich drogi do sukcesu jest równoznaczne ze zrozumieniem, na czym polega specyfika naszych czasów, w każdym wymiarze i w każdym położeniu geograficznym, nie tylko na tej ziemi.” s.337-338

Pasja z jaką narrator-pisarz wędruje po mafijnym świecie, mimo cierpienia jakie zwyczajnie po ludzku odczuwa, jego gniew i determinacja w śledzeniu zła, budzi podziw i szacunek.

„Przeżywałem męczarnie, zastanawiając się, czy można zrozumieć, odkryć, dowiedzieć się, nie narażając się przy tym na pożarcie lub starcie na pył. A może trzeba wybierać: wiedzieć i ryzykować własne życie albo nie wiedzieć i dzięki temu wieść spokojną egzystencję. Słuchać oficjalnych wersji wydarzeń nieuważnie, z roztargnieniem i reagować na nie jedynie głębokim westchnieniem.” s. 337.

Walka z kamorrą staje się walką o życie, jak gdyby egzystencja sama w sobie – potrawy, które jesz, usta, które całujesz, muzyka jakiej słuchasz, książki, które czytasz – nie mogła nadać sensu twojemu istnieniu, a pomagała tylko w przetrwaniu. Jeżeli więc decydujesz się na to, żeby wiedzieć, robisz to nie z powodu twojego zaangażowania społecznego, a tylko dlatego, że wiedzieć i rozumieć to konieczność. Jedyna możliwość, by uważać się za ludzi zasługujących na to, by chodzić po ziemi”. S.338
ecw

Re: Gomorra. Podróż po imperium kamorry. Roberto Saviano

: 24 mar 2024, o 18:15
autor: Milionis
Roberto Saviano. Zawód - reporter. Profesja, jak się okazuje, bardzo wysokiego ryzyka.

Od zawsze zajmuje się obserwacją organizacji przestępczych, i kryminalną gospodarką, i jej powiązaniami z legalnymi strukturami politycznymi i ekonomicznymi. I to nie tylko w wymiarze włoskim ale globalnym.

Przypomniałam sobie o zabójstwie,na zlecenie, słowackiego dziennikarza Jana Kuciaka, i jego narzeczonej,który zajmował się kryminalną współpracą słowackich polityków z włoską mafią kalabryjską.

Okazuje się, że pisarz bardziej niż policja i prokuratorzy, jest w stanie obudzić społeczną świadomość niebezpieczeństwa Systemu Wielkiego Zła.

Saviano dostał od kamorry dekret dożywocia...

Ogromna popularność jego "Gomorry" bierze się stąd, że we Włoszech nie wypada nie przeczytać, nie znać, tego tytułu.


Słowa mogą zmienić sposób myślenia ludzi i skłonić ich do reakcji. Nawet takiej, że świadomie nie chce się uczestniczyć w całym tym współczesnym globalnym biegu za zyskiem i przyjemnością. Po wielu trupach. Tych ludzkich i tych związanych z przerażającymi stratami w przyrodzie.

Można zacząć od zmiany w swoim menu. O czym wspomniała Iwona :)