Z cyklu-wykłady mistrzowskie

Opinie i komentarze na temat wykładów (wykładowców również), warsztatów i innych zajęć organizowanych przez Akademię 30+

Moderator: pablo

Milionis
Posty: 517
Rejestracja: 20 cze 2013, o 14:11
Kontakt:

Z cyklu-wykłady mistrzowskie

Post autor: Milionis »

Tym razem profesor Zbigniew Mikołejko opowiedział nam o niezwykłości półwyspu salentyńskiego,czyli tym miejscu które określamy jako obcas włoskiego buta.
To wciąż żywe archiwum językowe i kulturowe wyróżnia się na tle śródziemnomorza niezwykłą historią związaną z tarantyzmem,czyli min.manią tańca.

Tarantysta,czyli osoba ukąszona przez pajęczaka /chociaż nie był to konieczny warunek/ potrafiła w swoim tańcu wykonać i 50 kroków w ciągu 10 sekund!!!!

Pomocne, dla osoby dotkniętej manią morderczego tańca,były tylko zuniformizowane egzorcyzmy wykorzystujące odpowiednią muzykę,kolory,rekwizyty takie jak szable,lustra,liny.

Profesor podkreślił,że tego typu akty są charakterystyczne dla społeczeństw odrzuconych . Biedna biała hołota południa USA ma swoją mistyczną religię.Jest woodoo i hoodoo .Polskie i białoruskie szeptuchy też się zaliczają do tego kręgu.

Tarantyzm,albo kult pająka, zniesiony przez nowoczesną kulturę jest obecnie rekonstruowany na festiwalach muzyki tarantycznej .Mieliśmy okazję zobaczyć filmiki z takiego wydarzenia.

Pytanie:czy nie ma już więcej przypadków tarantyzmu bo nowoczesność dała nam anydepresanty ?

Rossini,Liszt czy Chopin stworzyli utwory muzyczne oparte na rytmie tarantelli.Taniec włoskich wieśniaków w wieku XIX wkroczył na salony muzyczne Europy. Profesor wspomniał,że właśnie w tym czasie lekarze zaczęli traktować tarantyzm jak chorobę.

I ważna informacja: pan profesor sam spotkał się z osobami dotkniętymi tarantyzmem.
pablo
Posty: 616
Rejestracja: 30 lis 2009, o 14:17
Kontakt:

Re: Z cyklu-wykłady mistrzowskie

Post autor: pablo »

Tarantula nie istnieje :o. To znaczy, jest pająk o takiej nazwie, ale jego ukąszenie jest zupełnie niegroźne. A z tarantuli zrobiono pająka-mordercę.
Z badań, które prowadzono w XX wieku bodajże, wynika, że zdecydowana większość osób, które zachowywały się tak, jakby zostały ukąszone przez pająka (tarantulę), w ogóle ukąszone nie były. Więc o co w tym wszystkim chodzi? Ano o to, że tarantyzm - jak mówił Profesor - to religia grup wykluczonych i upośledzonych społecznie To protest umęczonego ciała. Nic dziwnego, że tarantyzm rozwinął się na południu Włoch, tak gdzie było biednie, a nie na północy. Co ciekawe, w obszarze Morza Śródziemnego takich kultów ekstatycznych przez kilkaset lat funkcjonowało bardzo wiele. My żyjemy w przeświadczeniu, że Europa jest od 2000 lat chrześcijańska, ale to nie do końca prawda. Zdaniem Profesora, Europa tak naprawdę zaczęła się chrystianizować w XVI - XVIII wieku.
Dzisiaj już tarantystów nie ma, te kulty się rekonstruuje (są np. festiwale). Muzyka rzeczywiście ciekawa, miło się tego słucha, można wpaść w trans ;).

We wrześniu jedziemy z prof. Mikołejką na Ruś Czerwoną (Zamość, Leżajsk, Biłgoraj, Łańcut, Tarnobrzeg itd.). Tarantastów tam pewnie nie ma, ale i tak będzie ciekawie.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość