warsztaty psychologiczne dla zaawansowanych

Opinie i komentarze na temat wykładów (wykładowców również), warsztatów i innych zajęć organizowanych przez Akademię 30+

Moderator: pablo

pablo
Posty: 616
Rejestracja: 30 lis 2009, o 14:17
Kontakt:

Re: warsztaty psychologiczne dla zaawansowanych

Post autor: pablo »

isa pisze:Na razie mogę Pablo zaproponować parzenie kawy i obieranie mandarynek dla wszystkich dam ;) - to w ramach poznania uczuć kobiet usługujących ;)


Ależ z miłą chęcią :?.
adam
Posty: 38
Rejestracja: 11 lis 2010, o 14:29
Kontakt:

Re: warsztaty psychologiczne dla zaawansowanych

Post autor: adam »

pozostając w konwencji kawowo-mandarynkowej, chciałbym zauważyć, że pomysł jak również realizacja kącika z kawą, harbatą i ciastkami był rewelacyjny :)
adam
Posty: 38
Rejestracja: 11 lis 2010, o 14:29
Kontakt:

Re: warsztaty psychologiczne dla zaawansowanych

Post autor: adam »

Nie było Pawła na warsztatach i oczywiście nikt już nic nie pisze na forum, wszyscy czekają chyba na Pawła, więc postanowiłem sie wyłamać i napisać.
Zajęcia bardzo mi sie podobały a najbardziej .... sauna :) :) ;)
a tak zupełnie na poważnie to sauna była naprawdę exstra, ale na zajęciach mi najbardziej podobało sie to .....że sie przełamałem
i zdecydowałem sie wejść w rolę młodszego brata
to nie było łatwe , tzn. decyzja nie była łatwa bo zawsze miałem duże problemy z wystąpieniami publicznymi ,
a tu do tego dochodziło jeszcze odegranie jakiejś nieswojej roli
dla mnie to było zawsze krępujące i wstydliwe, i kojarzyło sie z olbrzymim strachem przed totalną klapą
jak usiadłem na krześle to byłem strasznie spanikowany a później prstryk i jakoś samo poszło
mi sie bardzo podobało , nie wiem jak Wam ;)
wybaczcie ale początki zawsze są trudne

a teraz czekam na kolejną turę warsztatów i wszystkich pozdrawiam
pablo
Posty: 616
Rejestracja: 30 lis 2009, o 14:17
Kontakt:

Re: warsztaty psychologiczne dla zaawansowanych

Post autor: pablo »

Przyczepiliście mi łatkę osoby, która pierwsza zamieszcza opinie na forum :D (sam się do tego przyczyniłem).
Ale czasem zdarza się, że jestem drugi. A najbardziej bym się cieszył, gdybym był czwarty albo ósmy :D.

Żałuję, że nie byłem na ostatnim warsztacie. Mniej żałuję sauny (nie przepadam i w związku z tym nigdy nie byłem), bardziej ćwiczeń dramowych.

A propos wystąpień publicznych. Pamiętam takie ćwiczenie na warsztatach teatralnych u Marzeny. Trzeba było wyjść na środek sali i patrząc uczestnikom w oczy powiedzieć im coś miłego. Wydawało mi się to bardzo trudne. Trudniejsze niż wystąpienie przed grupą kilkudziesięcioosobową. Tłum jest anonimowy, a tutaj to było takie "spersonalizowane".
edka
Posty: 11
Rejestracja: 16 lis 2010, o 12:40
Kontakt:

Re: warsztaty psychologiczne dla zaawansowanych

Post autor: edka »

Witam,
Adam w rolę wszedł "bez zająknięcia" i był "jej bratem" !!! Tremy nie było ani widać ani czuć :)
Cała rodzina odnalazła się świetnie w swoich rolach. Przez moment myślałam, że to bliscy Ani.

Ja też miałam problem w wystąpieniami publicznymi, ale poradziłam sobie, aczkolwiek wszystko zależy od aprobaty w spojrzeniach słuchaczy i tez własnego samopoczucia tego akurat dnia. Jeśli czujemy, że nie jesteśmy obojętni dla otoczenia to lepiej nam wszystko idzie :P

A sauna była super !!!! Tylko, szkoda, że mnie tam nie było :D
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość