Program

Sztuka wobec pamięci: wojna

dr Roman Nieczyporowski

26 października o godz. 18:30

Sztuka wobec pamięci: wojna

dr Roman Nieczyporowski

26 października o godz. 18:30

Informacje

  •   26 października o godz. 18:30
  •   Wydział Filologiczny UG - aula 1.43
  •   Liczba wolnych miejsc: 196 z 290
  •   Cena: 25 zł

Opis

Przez wieki w sztuce europejskiej panował kanon estetyczny zdefiniowany przez starożytnych Greków, dla których Bóg objawiał się w pięknie, dobru i prawdzie. Sytuacja ta uległa diametralnej zmianie w dwudziestym wieku. Dwie wielkie wojny zachwiały wiarą w człowieka a dymiące kominy Auschwitz stały się symbolem zagłady świata wartości. Nic więc dziwnego, że patrząc na bestialstwo jakie się wówczas dokonało Theodor Adorno zauważył, że „Nach Auschwiz noch En Gedicht zu schreiben ist barbarisch”. Ta niezwykle cenna, dobitna uwaga rozszerzona została od razu na sztukę, zmuszając artystów i teoretyków do przedefiniowania pojęcia piękna. Trudno bowiem malować kwiaty mając w pamięci popioły więźniów zamęczonych w obozach koncentracyjnych, rzeź bezbronnych kobiet, dzieci i starców na warszawskiej Woli,  czy rozstrzelanych w katyńskim lesie polskich oficerów. Kiedy zagłębimy się w historię sztuki, zauważymy, że bardzo często artyści dostrzegali zagrożenia prowadzące do zagłady. W początkach lat trzydziestych ubiegłego wieku Otto Dix przestrzegał swoim malarstwem przed szaleństwem wojny, w drugiej połowie dwudziestego wieku swoja sztuką świat próbował naprawić Joseph Beuys. Ich śladem podąża dziś wielka rzesza współczesnych artystów, którym na sercu leży nasza przyszłość. 

By ocalić przyszłość, człowiek musi pamiętać o przeszłości, szczególnie tej dramatycznej. W drugiej połowie dwudziestego wieku sztuka musiała sprostać postawionemu jej nowemu zadaniu: ochrony pamięci o ofiarach aktów ludobójstwa. Łatwo w takich przypadkach popaść w patos czy kicz. Wydaje się jednak, że artystom pracującym nad formami upamiętnienia ofiar ludobójstwa udało się ominąć te zagrożenia. Dobitnym tego przykładem cmentarze wojenne w Katyniu, Charkowie czy Miednoje, założenie pomnikowe w Treblince, miejsce pamięci w Bełżcu czy niezrealizowany niestety projekt pomnika oświęcimskiego.

Po bolesnym doświadczeniu drugiej wojny światowej wydawała się, że już nigdy człowiek nie wejdzie na drogę zagłady. „Zimnym prysznicem” stała się wojna na Bałkanach do jakiej doszło po rozpadzie Jugosławii czy rzeź Tutsi dokonana przez bojówki Hutu w Rwandzie. I w tym wypadku sztuka nie pozostała obojętna próbując poruszyć sumienie świata. I może to w sztuce jest właśnie najpiękniejsze.

dr Roman Nieczyporowski

Prowadzący

dr Roman Nieczyporowski – historyk i teoretyk sztuki, studiował historię sztuki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, a historię na Uniwersytecie Gdańskim. Członek Zarządu Fundacji im. Dr Katarzyny Cieślak, należy również do Stowarzyszenia Historyków Sztuki, Polskiego Towarzystwa Estetycznego, Polskiego Towarzystwa Filologicznego, Hembygsförening (Szwedzkiego Towarzystwa Opieki nad Zabytkami) oraz... Polskiego Związku Alpinizmu (jest członkiem Klubu Wysokogórskiego „Trójmiasto”). Pracuje w Międzywydziałowym Instytucie Nauk o Sztuce Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. W obszarze jego zainteresowań badawczych znajdują się kulturowo-społeczne aspekty sztuki współczesnej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka).