Program

Autobus do kultury: Klątwa, reż. Oliver Frljić, Teatr Powszechny w Warszawie

18 listopada o godz. 14:00

Autobus do kultury: Klątwa, reż. Oliver Frljić, Teatr Powszechny w Warszawie

18 listopada o godz. 14:00

Informacje

  •   18 listopada o godz. 14:00
  •   Wydział Filologiczny UG - aula 1.43
  •   Liczba wolnych miejsc: 0 z 36
  •   Cena: 180 zł

Opis

Oto najbardziej obrazoburczy i bluźnierczy spektakl tego stulecia. Z bólem serca Państwu polecam.

Aneta Kyzioł, „Polityka”

 

W zasadzie wszyscy powinniśmy się cieszyć, że teatr w Polsce wciąż potrafi wywołać taką awanturę. Przecież gdyby chodziło o tanią prowokację, emocje opadłyby dzień po premierze.

Dawid Karpiuk, „Newsweek”  

 

„Klątwa” to przedstawienie wybitne, błyskotliwe oraz w najwłaściwszym sensie tego słowa – rewolucyjne.

Witold Mrozek, „Gazeta Wyborcza”

 

Liberalna inteligentka, bezsilna wobec sojuszu tronu, ołtarza i grupy rekonstrukcyjnej, panującego w dzisiejszej Polsce, ma jeszcze teatr, w którym może krzyczeć i bluźnić, wyrażać swoją niezgodę, bezczelnie prowokować władzę.

Jakub Majmurek, „Krytyka Polityczna”

 

Ten spektakl to jest po prostu szambo, które nie powinno mieć miejsca w polskiej kulturze.

Robert Winnicki, prezes Ruchu Narodowego, poseł

 

Podzielam zdanie, że to jest rynsztok. To pogwałcenie zasad kultury, nawoływanie do przemocy, coś, co nie powinno pojawiać się na deskach teatru, ale przede wszystkim nie powinno być finansowane z publicznych pieniędzy. 

Beata Mazurek, rzeczniczka PiS

 

Udało się kupić bilety, choć nie było to zadanie łatwe (Teatr Powszechny ze względów bezpieczeństwa w zasadzie nie sprzedaje biletów grupowych na "Klątwę"; przed spektaklem będę też musiał wysłać imienną listę uczestników z danymi kontaktowymi, więc przyjmijmy, że osoby, które się zapiszą na spektakl, wyrażają na to zgodę).

Mimo że spektakl odbędzie się dopiero 18 listopada, pozostało niespełna 40 biletów. Niestety, w różnych rzędach, lepszych i gorszych (choć z tych gorszych, jak zapewniła mnie Pani z działu sprzedaży, też dobrze widać i słychać). Ale żeby było sprawiedliwie, umówmy się, że miejsca będziemy losować (ja oczywiście bez losowania wezmę miejsce w najdalszym rzędzie).

Przedstawienie zaczyna się późno, bo dopiero o 21.00, ale nie trwa długo, jedynie 80 minut. Do Warszawy wyruszymy o godz. 14.00. 

Zbiórka: parking na tyłach biurowca Alchemia na Przymorzu (al. Grunwaldzka 411).

Na miejscu będzie jeszcze chwila na krótki spacer i kawę, a po spektaklu ruszamy od razu z powrotem do Gdańska. Z powrotem w Gdańsku będziemy pewnie około 2.00 w nocy. Ale myślę, że warto się nieco pomęczyć. Spektakl robi podobno olbrzymie wrażenie. I tak do 2.00 nikt nie zaśnie.

Paweł Mazur

 

 

Serwis wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka).