Program

Moja klasyczna paranoja

Steffen Möller

29 stycznia 2021 o godz. 18:30

Moja klasyczna paranoja

Steffen Möller

29 stycznia 2021 o godz. 18:30

Informacje

  •   29 stycznia 2021 o godz. 18:30
  •   platforma ZOOM

Opis

Od czego zależy nasz gust muzyczny?

Ja na przykład jestem fanem muzyki poważnej. Od wielu lat słucham muzyki szesnaście godzin dziennie. Gdybym wkładał nie płyty do odtwarzacza, lecz drewno do pieca, rocznie spalałbym las wielkości Mazowsza.

Jestem klasykoćpunem, klasykofiołem, klasykonarkomanem.

Dzisiaj łatwo mi się do tego przyznać, bo mam swoje lata i nawet kilka siwych włosów. Kiedyś nie było to takie proste. Zwłaszcza w okresie dojrzewania bardzo mnie martwiło, że mój gust muzyczny tak bardzo odbiega od normy społecznej. W czternastym roku życia zacząłem słuchać muzyki klasycznej i od tego momentu należę do tej śmiesznej mniejszości, którą spokojnie można nazywać frajerami muzycznymi w współczesnym świecie, gdzie rock i pop górują, a nawet stanowią jeden z filarów kolektywnej erudycji.

Dwudziesto-, dwudziestopięcioletni miłośnik klasyki, który nie jedzie na festiwal Opener w Gdyni, tylko na ten Beethovenowski w Warszawie, uważany jest za rozpieszczonego wrażliwca, konserwatywnego wykształciucha, snobistycznego pięknoducha, maminsynka i wstrętnego kujona.

A ja się buntuję od wielu lat właśnie przeciwko tej niesamowitej presji. Do wieku dwudziestu czterech lat kompletnie bojkotowałem muzykę pop czy rock.

Nie był to bunt jawny, wesoły, ekspresyjny, tylko ukryty, nieśmiały, wstydliwy. I tak wszystko się strasznie skomplikowało – cała moja młodość na podwórkach szkolnych, w uniwersyteckich stołówkach i wszelkich innych miejscach, gdzie spotykałem się z rówieśnikami. W przypadku młodego fana klasyki należałoby zamiast o „socjalizacji” mówić raczej o „asocjalizacji”.

Dlatego już od najmłodszych lat starałem się ukrywać swoje dziwaczne upodobania muzyczne. W wieku 17 lat na imprezie udawałem, że dobrze znam utwory Queen. Byłem hipokrytą nawet w swoim własnym mieszkaniu: słysząc dzwonek u drzwi, niechby to był tylko kominiarz albo hydraulik, szybko zmieniałem płytę Beethovena albo Mozarta na modne piosenki Rammsteina lub Chrisa Cornella.

Po prawie trzydziestu latach zdecydowałem się wyleczyć i ujawnić – przyznałem się wreszcie do wieloletniej hipokryzji.

Teraz chciałbym obalać pewne stereotypy dotyczące mojej muzyki. Jeden z tych stereotypów można opisać tak: fan muzyki poważnej wyniósł swój gust muzyczny z domu rodzinnego, a więc jest konserwatywnym maminsynkiem, podczas gdy fan popu czy rocka jest dzielnym buntownikiem, który wyzwolił się spod władzy rodziny, tradycji, przeszłości. By obalić ten stereotyp, chciałbym się bliżej przyjrzeć mojej muzycznej asocjalizacji. 

Steffen Moller 

Prowadzący

Steffen Möller – aktor, pisarz, artysta kabaretowy. Studiował filozofię i teologię na Wolnym Uniwersytecie Berlińskim. Jeszcze w czasie studiów przyjechał do Krakowa na kurs języka polskiego. Polska mu się tak spodobała, że po ukończeniu studiów postanowił przyjechać tu ponownie. Pracował jako nauczyciel języka niemieckiego w Liceum im. Królowej Jadwigi w Warszawie, a także jako wykładowca języka niemieckiego w Instytucie Lingwistyki Stosowanej Uniwersytetu Warszawskiego. Szerokiej publiczności znany jest z programu „Europa da się lubić”, przez kilka lat wcielał się również w postać Stefana Möllera w serialu „M jak miłość”. Autor książek „Polska da się lubić” i „Moja klasyczna paranoja”. W 2013 r. został uhonorowany nagrodą Złota Sowa Polonii za promowanie kultury polskiej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka).